Magazyn
branży pogrzebowej

Słońce nad grobami – nowy sposób na prąd

Aż dziwne, że nikt nie wpadł na to wcześniej. W czasach, gdy rachunki za prąd spędzają sen z powiek chyba wszystkim, dlaczego nie wykorzystać cmentarzy do produkcji energii? Tym bardziej że panele fotowoltaiczne coraz częściej pojawiają się na nekropoliach na całym świecie.

Panele słoneczne na cmentarzach mogą być źródłem energii odnawialnej, generując obniżki rachunków i zapewniając dodatkowe dochody dzięki umowom dzierżawy z firmami fotowoltaicznymi. Co więcej, energia wyprodukowana na cmentarzach może zasilać lokalne budynki komunalne, obniżając koszty ich funkcjonowania. Dodatkowo instalacja paneli słonecznych przyczynia się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, co wspiera walkę z globalnym ociepleniem. Można też użyć argumentu, że wykorzystanie nieużywanych przestrzeni na cmentarzach jest efektywnym sposobem zagospodarowania terenu.

Korzystanie w mieście z zaawansowanych technologicznie projektów wpływa na to, że jest ono postrzegane jako nowoczesne i dbające o zrównoważony rozwój, co może przyciągać inwestorów. Poza tym takie inicjatywy mogą być inspiracją dla innych miast, pokazując, że innowacyjne myślenie o energii odnawialnej ma realny wpływ na poprawę jakości życia.

W cmentarną energię chętnie inwestuje się w Hiszpanii. Prekursorem było miasteczko Santa Coloma de Gramenet, gdzie na powierzchni tysiąca metrów kwadratowych cmentarza komunalnego zainstalowano 462 panele fotowoltaiczne. Mają moc 100 kW, co wystarczy, aby zaspokoić zapotrzebowanie na energię dla 60 rodzin. Przy montowaniu instalacji zadbano o to, aby jak najmniej zakłócić spokój cmentarza. Miasto nie zgodziło się na skierowanie paneli bezpośrednio na południe, mimo że wytworzyłyby wówczas więcej energii, ponieważ wiązałoby się to z dodatkową ingerencją.

Panele fotowoltaiczne na kolumbarium w Barcelonie, źródło: www.elfunerariodigital.com

Na cmentarzu San Gabriel w Maladze panele słoneczne zainstalowano na dachu grobowców. Według szacunków pozwoli to osiągnąć oszczędności rzędu 90 tys. euro rocznie. Barcelona również ma się czym pochwalić. Od 2014 r. cmentarz Les Corts produkuje co najmniej 74,5 tys. kWh rocznie. Instalacja pozwoliła zmniejszyć zużycie energii elektrycznej o 75–85 proc.

Walencja cierpi z powodu suszy i ekstremalnych upałów. Władze miasta postawiły więc na zieloną transformację. Opracowano Misję Klimatyczną Walencja 2030, a w 2024 r. miasto zostało wybrane Zieloną Stolicą Europy. Jednym z elementów misji jest projekt RIP, czyli Requiem in Power („Odpoczynek w mocy”). Zakłada on instalację prawie 7 tys. paneli słonecznych nad mauzoleami na trzech miejskich cmentarzach.

Pierwsze panele zainstalowano w maju 2024 r., a ich łączna moc wytwórcza to ponad 440 tys. kW rocznie. Według władz, emisja dwutlenku węgla zmniejszy się o ponad 140 ton rocznie. Energia będzie wykorzystywana głównie do zasilania budynków komunalnych, a 25 proc. trafi do tysiąca rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji.

W Stanach Zjednoczonych też potrafią liczyć. Na cmentarzu Gate of Heaven w East Hanover w stanie New Jersey firma zajmująca się fotowoltaiką zamontowała ponad tysiąc paneli słonecznych na nieużywanej części cmentarza. Instalacja zasila w prąd ogromne mauzoleum, generując oszczędności i korzyści dla środowiska. Z kolei na cmentarzu Oakwood Cemetery w Mount Kisco panele słoneczne są umieszczone w ziemi tuż za nagrobkami. Oszczędności szuka także rząd Stanów Zjednoczonych. Panele słoneczne zostały zainstalowane nażołnierskim cmentarzu Southern Arizona Veterans Memorial Cemetery. Projekt o wartości 170 tys. dolarów, finansowany przez rząd federalny i stanowy, pozwala zaoszczędzić od 1,4 tys. do 1,5 tys. dolarów miesięcznie na kosztach energii.

Również w Austrii mają się czym pochwalić. Na Cmentarzu Centralnym w Wiedniu wiosną ubiegłego roku uruchomiono elektrownię fotowoltaiczną o mocy 1,4 MW. Dziś panele dostarczają energii nie tylko nekropolii, ale i 570 gospodarstwom domowym.

To póki co wizualizacja, ale niedługo tak może wyglądać cmentarz w Saint-Joachim, źródło: www.brierenergie.fr

Za tymi przykładami podąża Francja. W miejscowości Saint-Joachim w regionie Pays de la Loire nad grobami wkrótce zostaną zamontowane panele fotowoltaiczne. Inwestycja francuskiego stowarzyszenia Brier’energie i RECIT ma zostać ukończona w 2025 r. i pochłonąć 3,35 mln euro (ok. 14,4 mln zł). Dostarczy energię 4 tys. mieszkańców. Instalacja ma być w pełni sfinansowana przez gminę.

Co ciekawe, pomysł na fotowoltaikę pojawił się przypadkiem, a u jego genezy leżał problem z zalewaniem cmentarza przez deszcze. Nekropolia znajduje się na terenie torfowym, bagiennym. Jej ciągłe osuszanie po ulewach było na tyle pracochłonne i drogie, że zaczęto myśleć o zadaszeniu. A skoro ma już być dach, to czemu nie zamontować na nim paneli fotowoltaicznych?

Zdecydowana większość mieszkańców zgodziła się na projekt, a ponad 420 z nich wniosło zawczasu opłatę wstępną. Nawiasem mówiąc, energia będzie sprawiedliwie dzielona między wszystkich mieszkańców – niezależnie od tego, czy odbiorcą będzie osoba prywatna, czy np. supermarket.

Składająca się z 5 tys. paneli fotowoltaicznych przyszła elektrownia zajmie powierzchnię 8000 m kw. i będzie dysponować mocą 1,3 MW. Testowy prototyp jest instalowany od 18 marca na niewielkim wycinku cmentarza – na 180 m kw. Według stowarzyszenia Brier’energie już to pozwoli mieszkańcom zaoszczędzić średnio od 150 do 250 euro na rachunkach za prąd.

W dobie rosnących kosztów energii i pilnej potrzeby ekologicznych rozwiązań panele fotowoltaiczne na cmentarzach stają się ciekawym sposobem na połączenie zrównoważonego rozwoju z oszczędnościami. Coraz więcej miast dostrzega w tym potencjał, nie tylko w kontekście ekonomicznym, lecz także środowiskowym.

Fotowoltaika to nie tylko sposób na redukcję emisji dwutlenku węgla, ale też na generowanie energii, która zasila lokalne społeczności. Jak pokazują przykłady z całego świata, cmentarze mogą stać się ważnym elementem w globalnej transformacji energetycznej.

Copyright 2023 | Realizacja: cemit.pl