Historia kremacji
Opieka nad zmarłymi jest wspólna dla wszystkich kultur. Rytuały pogrzebowe to jedne z fundamentalnych praktyk charakterystycznych dla wszystkich społeczeństw. Różnią się one w zależności od miejsca i czasu. Na przestrzeni lat ciał zmarłych pozbywano się głównie na dwa sposoby – poprzez inhumację (złożenie do grobu) lub kremację. Formę pochówku dyktowały często miejscowe warunki środowiskowe. Na […]
Czytaj więcejWiecznie żywe… obrazy post mortem
Tradycja portretowania osób zmarłych sięga dawnych czasów. Wszystkim znane są malowidła na sarkofagach egipskich faraonów czy znajdujące się na trumnach portrety fajumskie, na których wiernie odtworzono podobizny osób w nich spoczywających. Ten, kto choć raz odwiedził katedrę na Wawelu, z pewnością pamięta okazałe sarkofagi królów Polski, w tym niezwykle realistyczną podobiznę Władysława Jagiellończyka. Przed wynalezieniem […]
Czytaj więcejGóralska Skałka
Zostali tam pochowani m.in. Kornel Makuszyński, legendarny Sabała, Kazimierz Przerwa-Tetmajer i wielu innych. Zakopiański Pęksowy Brzyzek to jeden z najładniejszych i najbardziej klimatycznych cmentarzy w Polsce. Zakopane to stolica polskiego narciarstwa i turystyki. Trudno spotkać osobę, która choć raz w życiu nie odwiedziłaby tego miasta. Wśród jego atrakcji jednym tchem wymienia się Krupówki czy Morskie […]
Czytaj więcejZatrzymać zegary po śmierci, czyli o przesądach pogrzebowych w dawnej Polsce. Część III
Śmierć domownika oznaczała nie tylko okres żałoby, ale również komplikacje w życiu codziennym – niewynikające bynajmniej z organizacji pochówku. CZYTAJ RÓWNIEŻ POZOSTAŁE CZĘŚCI:Część 1: Gdy do domu wleci ptaszekCzęść 2: Cisza sprzyja wiecznemu odpoczynkowiCzęść 3: Zatrzymać zegary po śmierci „Tryb życia ulega chwilowemu, zwykle ściśle określonemu przekształceniu, którego uzasadnienia mogą być rozmaite. Pewną rolę odgrywa ten […]
Czytaj więcejZapomniany obrzęd „zjadania” grzechów
W kulturach wielu społeczeństw na całym świecie rytuały pogrzebowe miały na celu uchronienie duszy zmarłego przed potępieniem i zapewnienie jej spokoju w zaświatach. Jednym z najbardziej nietypowych obrzędów było tzw. zjadanie grzechów. Polegało na tym, że wyznaczone do tego osoby przejmowały grzechy zmarłego poprzez symboliczne spożycie posiłku. Ta praktyka, znana głównie w Anglii, Szkocji i […]
Czytaj więcejTu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę
Nie byłoby Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie, gdyby nie tragedia, jaka spotkała Francuza Fryderyka Simona. Mężczyzna w czasie I wojny światowej stracił trzech synów i nigdy nie udało się mu odnaleźć ich ciał, a także miejsca pochówku. Dzięki jego staraniom pod Łukiem Triumfalnym w Paryżu powstał symboliczny grób upamiętniający wszystkich francuskich żołnierzy, którzy zginęli na froncie. […]
Czytaj więcejPodróże śladami śmierci
Tanatoturystyka, turystyka cmentarna, dark tourism – istnieje kilka terminów określających jedno pragnienie – chęć odwiedzania miejsc związanych ze śmiercią. Patronem turystyki cmentarnej jest grecki bóg śmierci Tanatos. I choć termin „dark tourism” przetłumaczony na język polski jako ciemna, ponura turystyka, brzmi niepokojąco (ang. dark – „ciemny”, „ponury”, „mroczny”; tourism – „turystyka”), to jego znaczenie nie […]
Czytaj więcejTak chowano pierwszych chrześcijan
Podziemne miasto Rzym. Myśląc o pierwszych wyznawcach Chrystusa, wielu z nas ma przed oczami sceny rodem z „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza i skulone w półmroku postacie ukrywające się w katakumbach przed prześladowaniami. To jednak nie do końca prawda. Pierwsi chrześcijanie – zgodnie z Biblią, w której można przeczytać, że człowiek rodzi się nagi i tak […]
Czytaj więcejHistoria trumny
Kiedyś mogli sobie pozwolić na nią jedynie bogaci. Świadczyła ona o statusie społecznym i pozycji zmarłego. Trumna przez wieki przeszła naprawdę długą drogę, aby trafić pod strzechy. Wyraz „trumna” pochodzi z dawnego języka niemieckiego, w którym oznaczał skrzynię. I rzeczywiście, pierwsze trumny wyglądały jak skrzynki. Były proste, kanciaste i w niczym nie przypominały dzisiejszych eleganckich […]
Czytaj więcejMiasto umarłych
Jego hasło promocyjne brzmi „Świetnie jest być żywym w Colmie” („It’s great to be alive in Colma”), ale pasowałoby dodać: „a jeszcze lepiej zostać w nim pochowanym”. Na cmentarzach w tym liczącym niespełna dwa tysiące osób miasteczku znajduje się bowiem aż półtora miliona grobów. Colma to miasto, jakich wiele na amerykańskiej prowincji. Oddalone od głównych szlaków […]
Czytaj więcej