Magazyn
branży pogrzebowej

Memory table i ostatnie pożegnanie

Termin „personalizacja pogrzebów” od kilku ostatnich lat jest powtarzany przez specjalistów branży funeralnej jak mantra. Nie jest on obcy także Czytelnikom „Kultury Pogrzebu”. Popularny w krajach anglosaskich, a zwłaszcza w USA tzw. memory table to jeden z przejawów tego trendu.

Ile fascynujących rzeczy można się o zmarłym dowiedzieć w trakcie ostatniego pożegnania. źródło: www.hansenspear.com

Najpierw jednak słowo wyjaśnienia. Szukam najlepszego terminu na określenie „memory table”. Żadne mi nie pasuje – stolik pamięci brzmi jakoś infantylnie, stół pamięci też niezbyt dobrze. Może kąt lub kącik pamięci? Tym bardziej że przedmioty wiążące się ze zmarłym można pokazać w formie tableau, powiesić gdzieś na tablicy, oprzeć o trumnę…

W tym tekście, nie mogąc zdecydować się na jeden termin, będę używał zamiennie wszystkich tych określeń.

Znane z przyjęć weselnych 

Restauracja, gdzie odbywa się stypa, to dobre miejsce na nasz stół pamięci

W Polsce można je zobaczyć najczęściej na weselach. Stoją one zwykle na sali bankietowej, czasem gdzieś w holu, w każdym razie znajdują się w wyeksponowanym miejscu. Na stoliku ustawia się kilka zdjęć przedstawiających historię nowożeńców: zwykle na ich podstawie możemy się dowiedzieć, jak się poznali, są też ich fotografie z dzieciństwa czy zdjęcia rodziców. Wszystko ozdobione stosownymi dekoracjami.

Obok można położyć kartkę z życzeniami, serduszko na szczęście, figurkę rubasznego kupidyna, kwiaty – wszystko, co przyjdzie nam do głowy. Obok znajduje się też często księga pamiątkowa, do której można wpisać życzenia dla młodej pary.

Kącik na ostatnie pożegnanie

Odwiedzając serwis Pinterest, przez przypadek znalazłem stronę, na której ludzie dzielą się zdjęciami kreatywnych kącików pamięci stworzonych nie dla nowożeńców, a na ostatnie pożegnanie bliskiej osoby.

Co tam znajdziemy? Większość wybiera kilka kluczowych, charakterystycznych dla zmarłego przedmiotów świadczących o wykonywanym przez niego zawodzie, zainteresowaniach lub hobby. Może to być np. kapelusz rybacki, buty piłkarskie, szalik ulubionej drużyny sportowej, ukochana książka lub piłeczka golfowa. Jednym słowem wszystko, co przypomni żałobnikom o tym, co było ważne dla zmarłego.

Nie wygląda może super profesjonalnie, ale jest prosto od serca. I o to chodzi

Na przyjęciu pogrzebowym ludzie na ogół mają problem z konwersacją. Pewnie wszyscy to znamy – zastanawiamy się, o czym wypada mówić, a o czym nie. Czy można się śmiać i być wesołym? Stół pamięci jest zatem świetnym pretekstem do nawiązania rozmowy. Pożegnanie to czas wspominania zmarłego, a taki kącik może to znacznie ułatwić.

Niektórzy obok zdjęć nieboszczyka umieszczają księgę pamiątkową lub kartki i długopisy, aby zachęcić żałobników do napisania czegoś od siebie lub podzielenia się historiami na temat zmarłej osoby. To pomaga odszukać w pamięci wyjątkowe chwile spędzone ze zmarłym 

i sprawia, że pogrzeb jest dla nas jeszcze bardziej osobistym wydarzeniem. Można też oczywiście pozwolić innym żałobnikom na przyniesienie ich fotografii lub pamiątek po zmarłej osobie.

Kącik pamięci sprawia, że każdy zmarły jest kimś wyjątkowym. Po raz ostatni możemy poczuć, że ktoś, kto właśnie odszedł, był człowiekiem z krwi i kości. Kochał bawić się z wnukami, smucił się, gdy ulubiona drużyna przegrywała mecz, a jego niespełnionym marzeniem było zobaczyć Rzym. To też wyraz naszej prawdziwej miłości oraz sposób na poradzenie sobie ze smutkiem i żałobą. Szukając zdjęć i pamiątek, skupiajmy się na pozytywnych aspektach życia zmarłego i pamiętajmy tylko o dobrych chwilach, które z nim przeżyliśmy.

Gdzie go ustawić?

Ważne jest miejsce, w którym zdecydujemy się postawić stolik pamięci. Miejsce kremacji lub pochówku zazwyczaj nie jest najlepszym pomysłem. Na pewno powinien on zostać ustawiony gdzieś, gdzie ludzie mają okazję na niego spojrzeć i wokół którego mogą się zebrać. Najczęściej wybór pada więc na salę pożegnań lub miejsce, w którym odbywa się stypa.

Copyright 2023 | Realizacja: cemit.pl